Uroczystym rozpoczęciem obchodów związanych ze świętowaniem Wielkanocy, tak jak i dawniej, jest msza rezurekcyjna odprawiana zależnie od lokalnych tradycji albo
w Wielką Niedzielę wczesnym rankiem lub też w Wielką Sobotę późnym wieczorem.
Na śniadanie tradycyjną potrawą była, i jest na dal
,,jajeśnica‘’. Skorupki z jaj zużytych wieszano po rosnących drzewach, po śliwach, jabłoniach, gruszach żeby rok był urodzajny w owoce. Wierzono też, że takie zabiegi magiczne, dają gładkość owocom taką, jak skorupka jajka.
W obecnych czasach zwyczaj ten jest nadal żywy.
O Wielkanocnych zakazach magicznych odnoszących się do czynności zachowań, (zbliżonych do zakazów bożonarodzeniowych, wywodzących się z pogańskiej obrzędowości zadusznej) mało kto już pamięta. Niektórzy przedstawiciele najstarszego pokolenia wspominają, że dawniej
w Wielką Niedzielę nie pozwalano spać, hałasować i chodzić
w odwiedziny. Nie potrafiono jednak uzasadnić powodów tego zachowania.
źródło: Marcin Biegun.