Jak już informowaliśmy wcześniej na terenie Zwardonia i okolic powstało ponad 20 skrytek popularnej w świecie gry terenowej. „Zadyszka”, „mostek”, „wodopój”, „ławeczka”, ”buczyna” te i inne skrytki, szczegóły zabawy, w tym dane lokalizacyjne i ciekawe opisy dostępne są po zalogowaniu tutaj Po zalogowaniu się wystarczy wybrać lokalizację. Skrytki na terenie Zwardonia i okolic kryją się pod loginem „rajczańskie harnasie” i powstały w ramach zadania pod nazwą „CrossiGeo na Granicy”. Projekt współfinansowany był przez Unię Europejską z EuropejskiegoFunduszu Rozwoju Regionalnego w 85% w ramach Programu Interreg V-A Polska-Słowacja 2014-2020 oraz budżetu państwa w 5% za pośrednictwem Euroregionu Beskidy. Kto jest autorem tych keszy i jak powstały?
„Rajczańskie Harnasie, to kilku zapaleńców MTB rodem z tzw. Worka Raczańskiego oraz paru aliensów, którzy zaprzedali duszę... no właśnie, nie przysłowiowemu diabłu, a Grupie Wielkiej Raczy. Pomysł na małą serię pojawił się zimą dwa lata temu, gdy po kolejnym dniu na zwardońskich trasach narciarskich gdybaliśmy sobie przy gorącej herbacie. Trzeba więc było w końcu coś z tym fantem zrobić. Ponieważ wszyscy jesteśmy w sile wieku, nasze kesze zaprowadzą Was na szlaki i traile ogólnie dostępne. Jedne są cięższe, inne lżejsze, ale wszystkie pełne przygód i dobrej zabawy. Nasze kesze możecie zdobyć zarówno pieszo, jak i na rowerze górskim. Jeśli uda Wam się zdobyć wszystkie kesze z aktualnej serii, w swój profil możecie wkleić główną nagrodę graficzną, którą znajdziecie powyżej. Serwisem będziemy się dzielić między sobą, prosimy jednak o dobre zamykanie pojemników i zachowanie kamuflażu - okeszowanie trasy to jednak kilkadziesiąt kilometrów, a żaden z nas nie ćwiczy z myślą o kolejnej Olimpiadzie. By zabawa tak Wam, jak i nam robiła wyłącznie frajdę, kesze mają zgodę gminy Rajcza oraz Żywieckiego Parku Krajobrazowego. A ponieważ można tu przeżyć jeszcze więcej przygód, myślimy o kolejnych fajnych miejscówkach. Tymczasem zapraszamy na aktualne wyzwania!"
Przykładowe opisy:
1. Ławeczka
Zbaczamy nieco z czerwonego szlaku (na który oczywiście wrócimy). Z jednej strony warto dla samej ławeczki widocznej na zdjęciu oraz kapliczki powyżej, z drugiej - jeśli jesteście na rowerze górskim - czeka Was tu przy zejściu z drugiej strony "mrożący krew w żyłach" downhill. Niedoświadczonym mountainbikerom radzimy poprowadzić rumaki.
2. Buczyna
W drodze na Beskid Graniczny warto zeskoczyć z rowerowego siodła lub odstawić na bok plecak i... wspiąć się na ten piękny przydrożny buk. Wychodząc z lasku bukowego, w którym stoicie, nie zapomnijcie mieć oczu i uszu szeroko otwartych: Beskid Żywiecki jest naprawdę piękny!
3. Blue Birds na Rachowcu I-V
Ta mini seria zaprasza Was na przyjemny spacer lub urozmaicony trail MTB latem ewentualnie fajną turę na nartach lub rakietach śnieżnych zimą. W kilku miejscach spotkacie małe niebieskie ptaszki. Blue Birds to wykonane z dębiny rzeźby, które umożliwią podjęcie tak latem jak zimą.
Na północnych stokach Rachowca znajduje się rezerwat przyrody Butorza, chroniący dolnoreglowy bór świerkowo-jodłowy oraz bagienną olszynę górską. Na szlaku czeka Was również geologiczne wyzwanie, niecodzienny, jak na Rachowiec, EarthCache. Przy jednym z ptaszków widoki w stronę miejscowości Sól skojarzą się Wam być może z Toskanią. Cóż, Beskid Żywiecki w okolicach Rajczy, Zwardonia i Rycerki jest pełen niecodziennych niespodzianek.
Prosimy, nie spalcie miejscówek; ptaszki wykonał lokalny rzeźbiarz i chcielibyśmy, by możliwie długo cieszyły one geokeszerów swoją obecnością na Rachowcu.
źródło: www.geocaching.com