Na Rysiankę i Lipowską z Tatrami w tle

Dziś proponujemy kolejną piękną i niezbyt wymagającą trasę, oferującą piękne widoki i odwiedziny w dwóch beskidzkich schroniskach.

Naszą wędrówkę rozpoczynamy w Złatnej Hucie, do której możemy dojechać z Ujsół. Na końcu miejscowości znajduje się parking dla turystów, a tuż obok znajdują się ruiny hutniczego pieca, bowiem w tym miejscu znajdowała się w XIX wieku huta szkła. By ocalić od zapomnienia tą historię powstał Szklany Szlak, o którym możecie przeczytać TUTAJ. Na miejscu są tablice informujące o obiektach, które tu funkcjonowały oraz przedstawiające technologię wytopu szkła.

My ruszamy w górę czarnym szlakiem, drogą asfaltową wzdłuż potoku, po drodze miejsce biwakowe, by po kilkuset metrach przekroczyć drewnianym mostkiem jego koryto i ruszamy wyraźną bitą drogą dalej.

Przez całą drogę towarzyszyć nam będą stacje Drogi Światła wzdłuż szlaku papieskiego. Każda z wymienionych stacji ma formę skalnego głazu z mosiężną tablicą. Na tablicach tych widnieją: insygnia papieskie, wizerunek Ojca Świętego oraz nazwa stacji i jej motyw przewodni.

Droga pnie się powoli do góry i po około dwóch kilometrach docieramy do skrzyżowania ze szlakiem żółtym (będziemy nim schodzić), który w lewo odbija w stronę Hali Lipowskiej.

My kontynuujemy wędrówkę szlakiem czarnym, dalej szeroką drogą, która robi się bardziej stroma, ale nie jest w żaden sposób męcząca. Mijamy kolejne skrzyżowanie z szeroką bitą drogą, przy tablicy informacyjnej o przyczynie degradacji świerkowych drzewostanów beskidzkich.

Kierujemy się cały czas prosto dalej za czarnym szlakiem, który wyprowadza nas w dolne rejony Hali Rysianka, na której znajduje się drewniana rzeźba św. Huberta oraz drewniane ławeczki. Idealne miejsce na odpoczynek i posiłek.

Teraz czeka nas kilkusetmetrowe podejścia samą halą do schroniska, ale wysiłek wynagradzają przepiękne widoki na wyłniające się szczyty Pilska, Babiej Góry i przy dobrej widoczności masywu Tatr.

Otwartą halą docieramy już do samego schroniska położonego w jednym z najładniejszych zakątków Beskidów. Pora na dłuższy odpoczynek i delektowanie się wspaniałymi panoramami.

Po odpoczynku i nasyceniu oczu widokami ruszamy dalej do odległego raptem niecały kilometr schroniska na hali Lipowskiej. Zlokalizowane jest obok niego miejsce biwakowe oraz plac zabaw dla dzieci. Idealne miejsce na rozpalenie ogniska.

Teraz rozpoczynamy już schodzenie szlakiem niebieskim, najpierw przez las, w dolne rejony hali z przepięknym widokiem na Małą Fatrę.

Schodzimy najpierw łagodnym zejściem, które po kilkuset metrach robi się strome i kamieniste. Szlak niebieski odbija w prawo, a my schodzimy dalej tym razem szlakiem żółtym dochodząc do miejsca rozwidlenia, które mijaliśmy podchodząc do góry.

Skręcamy w prawo i dalej czarnym szlakiem dochodzimy do punktu wyjścia.
Zachęcamy również do obejrzenia naszych reportaży Domy w Głębi Lasu z gospodarzami schronisk beskidzkich.

Cała trasa ma 9,5 km długości z przewyższeniem 573 metry. Godna polecenia również na rodzinną wyprawę.

Poniżej profil całej trasy oraz link do mapy online.